Książkę Dziewczyna z pociągu biblioteka zakupiła w ubiegłym roku. Opinia czytelników była pochlebna, dla niektórych wręcz jako świetny thriller.
Nasz DKK wybrał Dziewczynę …na spotkanie majowe.
Fabuła książki z początku dość nudna, wielowątkowa, ale gdy się przebrnie przez wspomnienia Rachel ukazuje się czytelnikowi mroczniejsza strona jej życia. Bohaterka przez poważny problem z alkoholem, traci pracę i rozpada się jej małżeństwo. Pomimo to codziennie dojeżdża do Londynu pociągiem.
Podróż niby monotonna, ale Rachel zna na pamięć wszystkie przydrożne domy, a szczególnie ten, przy którym pociąg zatrzymuje się na dłużej. Podgląda sielankowe życie pięknej pary, nawet nadaje im imiona. Jest to miejsce szczególne, bo kiedyś tam mieszkała. Jedno zdarzenie, znika kobieta którą obserwowała Rachel. I właśnie wtedy bohaterka wraca w tamte miejsca aby wyjaśnić co się wydarzyło naprawdę, bo dla policji jako alkoholicza jest mało wiarygodna. Nie wie komu zaufać, co jest prawdą, a co pijackimi urojeniami, ale co się stało ze śliczną Megan musi wyjaśnić. A przede wszystkim zmierzyć się ze strachem i własnymi wspomnieniami. Jak się okazuje mroczną przeszłość ma nie tylko ona.
Książka dobra, pełna napięcia z zaskakującym zakończeniem godna polecenia na wakacje.