,,Milcząca siostra” Diane Chamberlain to kolejna z pozycji książkowych, nad którą polemizował nasz DKK. Zapraszamy do przeczytania recenzji naszej klubowiczki.
Powieści Diane Chamberlain to dla wielu czytelników literacka uczta. Tak też jest z tytułem „Milcząca siostra”. Jest to pierwsza książka Diane Chamberlain jaką przeczytałam i jestem mile zaskoczona. Dobra wciągająca powieść obyczajowa, trochę kryminał, a przede wszystkim tajemnice rodzinne, które lubię czytać. Autorka opisuje losy młodej Riley MacPherson z zawodu psycholog i być może dlatego z racji swego zawodu świetnie poradziła sobie z odkrytą tragedią rodzinną. Przekonana, że siostra popełniła samobójstwo, mama zbyt szybko zmarła po tej tragedii, umiera też ojciec, pozostaje jej tylko brat, który po wojnie w Iraku żyje w swoim świecie. Porządkując dom oraz sprawy spadkowe odkrywa, że prawdopodobnie siostra żyje, a ojciec dla dobra całej rodziny upozorował samobójstwo własnej córki, a swoim kłamstwem poranił całą rodzinę. Gdy Riley odkrywa tą tajemnicę to już jest lawina kłamstw.
Ta książka czytelnika pochłania, trzyma w napięciu i zadaje wiele pytań. Czy warto odkryć kim się jest i czym jest sprawiedliwość. Jak postąpi brat, który obarcza winą zaginioną siostrę o całe zło, które spadło na tą rodzinę, czy zawiadomi policję czy zrozumie, że czasem milczenie jest jedynym wyjściem dla ukojenia poranionych kobiet.
Książka godna polecenia.