Na ostatnim spotkaniu, w dniu 6 grudnia członkinie DKK rozmawiały o książce Pawła Cwynara „Krzycz do woli”.  Opinią na jej temat podzieliła się z nami jedna z klubowiczek. Wielowątkowa akcja powieści koncentruje się wokół poszukiwań ośmioletniej Oli Florczak omyłkowo uprowadzonej przez nieznanego sprawcę.

Każdy z głównych wątków odsłania obraz ciemnej strony naszej polskiej rzeczywistości. Wraz z rozwojem akcji obserwujemy negatywny wpływ zniknięcia dziecka na jego rodzinę.

Działania policji obnażają jej bezradność, nierzadko wynikającą z obowiązujących procedur postępowania. Śledztwo prowadzone przez prywatnego detektywa Marcina ukazuje świat subkultury więziennej i półświatek różnorodnych mętów społecznych. Poznajemy także mentalność  i sposoby działania bandytów z Ukrainy: bezwzględnych, nielojalnych   i pazernych.

W świecie ukazanym przez autora rządzą swoiste prawa, króluje przemoc, walka o wpływy i pieniądze. W tak negatywnej sytuacji los małej Oli wydaje się już z góry przesądzony. I tu czeka nas kolejna niespodzianka. Dzięki obrotnemu Antoniemu dziewczynka zostaje wypuszczona na wolność, ale gdyby przypadkiem nie spotkała na swej drodze spostrzegawczej i upartej kobiety, to niechybnie zamarzłaby przy drodze.

Niebagatelną rolę w rozwoju akcji odgrywają tu przypadek i szczęśliwy zbieg okoliczności oraz  wątek tajemniczego starca z psem. Wprowadzają one element niezwykłości, wręcz bajkowości i budzą wątpliwość, czy ta historia wydarzyła się naprawdę.

„Krzycz do woli” to szablonowa  powieść sensacyjna, która bez wątpienia zainteresuje miłośników literatury tego typu.