• baner-1_5.jpg
  • baner-1_4.jpg
  • baner-1_3.jpg
  • baner-1_2.jpg
  • baner-1_1.jpg
  • baner-1_7.jpg
  • baner-1_6.jpg
  • baner-1_9.jpg
  • baner-1_8.jpg
Smaller Default Larger

b_120_0_16777215_0_0_img_aktualnosci_dyskusyjny_klub_pazdziernik_pazdziernik_dyskusyjny_pazdziernik_1.jpg„W niebie na agrafce” Iwony Grodzkiej-Górnik to kolejna z pozycji książkowych, nad którą polemizował nasz DKK. Jak się okazuje jest to bardzo udany debiut tej autorki. Książkę się pochłania, a to za sprawą wciągającej fabuły, pomysłowej akcji i dobrego dialogu. Nie brak w niej przede wszystkim realizmu.

Zuzanna, dwudziestoośmioletnia samotna matka wychowuje pięcioletniego syna i pracuje w banku. Praca ta jest satysfakcjonująca ale jej pasją jest malarstwo. Ma wspaniałych rodziców, przyjaciół i nagle odkrywa, że ktoś inny jest jej biologicznym ojcem – artysta malarz, dawna miłość jej matki. Wyrusza do Włoch aby odnaleźć prawdziwego ojca. Bardzo ciekawy jest tu też wątek fałszerzy obrazów i nowej miłości bohaterki.

Dyskusja skupiła się jednak na wątku adopcji, kiedy i jak powiedzieć dziecku prawdę o jego pochodzeniu zanim mogą zrobić to „życzliwi” w okrutny sposób. Tym bardziej, że sama Zuzanna oświadcza matce: ”Miałam prawo o nim wiedzieć! Wszystko! Całą prawdę! Sama powinnam zdecydować o tym, czy chcę go znać. I nikomu nie wolno było pozbawić mnie tej możliwości, rozumiesz? Nawet Wam!. Pomimo że nam zabrakło spotkania córki z ojcem - malarzem książkę zdecydowanie polecamy.

b_120_0_16777215_0_0_img_aktualnosci_dyskusyjny_klub_pazdziernik_pazdziernik_dyskusyjny_pazdziernik_2.jpg